14.06.2013

naście



19 lat i 3 miesiące, ehhhh… jak to brzmi? No cóż, zależy, co mamy na myśli, jeżeli wiek.. to brzmi mrrrr
Już nie dziecko, ale do dorosłości pełnej też chwila..  Dużo wiemy, i wiele nie wiemy, niby tyle już za, ale ile jeszcze przed… 19 to brzmi hmmm nieźle, chociaż to ostatnie ście;-) za niedługo zacznie się ścia.. I można by tak długo.. ale akurat tutaj chodzi o inną beczkę. Dokładnie 13 maja 2013r rozpoczęłam nowy etap, jaśniej? Więc po 19latach i 3 miesiącach spędzonych w jednej firmie zmieniłam pracę, a może to praca zmieniła mnie?, albo dostałam propozycję, którą raczej się bierze… czasem lepiej nie mieć czasu na zastanawianie, przynajmniej ja, gdybym zaczęła się doktoryzować.. tooooooooooo , stało się i już.. Moje nowe hasło: jak się nie ma, co się lubi, to się ma, co się nie lubi, i trza się przyzwyczaić..
Wiem, marudzę, a na 10 osób, które o tym usłyszały, dokładnie 10 stwierdziło; „farciara”..  No patrząc z boku coś w tym jest, gdyby tylko nie te cyferki;-) liczenie, i papiery, papiery,papiery.. cyferki, tabele…
Spoko to dopiero miesiąc, więc przechodzę okres aklimatyzacji..
Na szczęście mam normalnych ludzi, naprawdę.. Bo praca pracą, ale ludzie to podstawa.. Normalny
szef w obecnych czasach to ewenement.. Współpracownicy raczej nie biorą udziału w wyścigu szczurów, więc chyba mi się trafiło… a co będzie dalej czas pokaże.. I może, dlatego trochę bardziej mnie nie było niż byłam.. trochę byłam w szoku, jak to po nagłej zmianie;-) ale jestem jak bumerang, zawsze wracam;-) więc heloł;-)

28 komentarzy:

  1. No heloł :)))))
    A teraz idę spać. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. No heloł oraz wyrzut za milczenie i smajl, za bumerang. Oraz to nie Ty masz te dziewiętnaste? ;o))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ja mam;-) też jestem w szoku, jak coś widzisz napisane to, żesz.. ale, że co??? no ja dorosła przecież;-)

      Usuń
  3. no nareszcie dziewiętnastolatko oraz mam nadzieję wszystko ok)))) rozumiem, ze jest dobrze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szklanka do połowy jest pełna, zawsze...;-) i bez względu;-)

      Usuń
  4. no to niezła zmiana... zaszalałaś dziewczyno! ;) oby ta normalność u ludzi nie zniknęła po dłuższym czasie - tego Ci życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem, nie chwal dnia przed zachodem słońca... się okaże, będzie d....a to powiem, że d....pa;-)

      Usuń
  5. Życzę więc aklimatyzacji. Widocznie zasłużyłaś, że Ci tę propozycję złożyli i dobrze, że nie zostałaś na lodzie, jak znakomita większość ludzi, którzy tracą pracę.
    Powodzenia :)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to trochę bardziej skomplikowane, ale zmiana nastąpiła;-) czy na lepsze się okaże, czy na stałe też się okaże, na razie idziemy do przodu, i nie dziękuje;-) Buźka

      Usuń
  6. A ja się cały czas zastanawiałam, co za niechciej Ciebie dopadł tym razem?
    Oraz aklimatyzuj się i ciesz ze zmian, skoro są dobre, farciaro ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, czasem ludzie lecą stereotypami, z góry zakładają, że coś jest dobre.. a to się okazuje w praniu, a ja na razie prać dopiero zaczynam;-) ps. musimy pogadać;-)

      Usuń
    2. Nie ma sprawy, pogadamy, skoro mus to mus, tylko... jak sobie przypomnę historię naszego umawiania się na rozmowę, to wychodzi mi, że przyjdzie nam pogadać gdzieś koło Nowego Roku ;-(

      Usuń
    3. historia historią, teraz jest tu i teraz? co ja to chciałam;-) chyba upał mi szkodzi;-) więc namierzę Cię;-)

      Usuń
  7. ja hołduję zasadzie, że jeśli Los mi coś zabiera, to znaczy, ze szykuje coś lepszego. I jak na razie się sprawdza :))
    A co do Twojej pracy... tabelki, papiery, cyferki.... moja wymarzona praca :))) powinnam być sekretarką albo księgową.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i dobrze, ze już Jesteś :)))

      Usuń
    2. chciałaś być księgową???? brrrrrrrrrrrr ;-) no i też Cie miło "widzieć" żeglarko;-)

      Usuń
    3. chciałam :)))) spokojna praca, systematyczna, tabelki, cyferki.... echhhh....

      Usuń
    4. taaaaaaaaaaa tabelki, cyferki, spokój, czy my o tym samym mówimy?;-) no ale różne rzeczy ludzie lubią;-) ale mówisz, że coś lepszego??? no to ja Ci wierze, w końcu Jesteś Ewą;-) tą od Adama;-)

      Usuń
  8. Jazz, faktycznie zmiana pracy po prawie 20 latach to niezły szok :)... ale czasami zmiany są konieczne i niosą ze sobą wiele pozytywów...
    czego Ci życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację, bo my czasem przywykamy do czegoś i jakoś tak sami nie możemy się zmobilizować do zmian, z góry zakładając, porażkę.. a przecież kto nie ryzykuje ten nie ma;-) za mnie los podjął decyzę.. a czy za jakiś czas będę na niego psioczyć, czy mu dziękować life pokaże;-) Buźka

      Usuń
  9. Czy ja wiem czy to dorosłość? To zależy od człowieka, niektórzy wcześniej już są dorosli. W wieku 17 lat np, a niektórzy potrzebują na to więcej czasu. Wiek to nie wyznacznik..

    pozdrawiam
    O Kulturze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, wiek to żaden wyznacznik, może raczej kierunek? drogowskaz? jako ludzie często kierujemy się stereotypami.. ale też jako ludzie bywamy różni.. jednak jakoś smutno brzmi dorosły 17latek/tka... przecież kiedyś trzeba być młodym, by później spokojnie móc być dorosłym;-) również Pozdrawiam i Witam;-)

      Usuń
  10. padło w tym tekście ważne zdanie, że ludzie w pracy to podstawa. Zgadzam się! Jak ekipa jest w porządku, to reszta już tylko kwestia przyzwyczajenia.

    OdpowiedzUsuń
  11. dokładnie, ludzie to podstawa.. oczywiście to dopiero początek i trza się poznać, dotrzeć itd.. ale co nas nie zabije to nas wzmocni:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gdziekolwiek jesteś - mam nadzieję, że dobrze się bawisz:) Przesyłam mnóstwo pozytywnych życzeń na ten NOWY 2014!

    OdpowiedzUsuń
  13. no ale aż takich zmian, ze znikniesz całkiem, chyba nie miało być?

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam:))
    19- jak sama napisałaś może to mało a może dużo....to zależy jak na to spojrzeć....ja bym raczej napisała, że może to i mało....ale ważniejsze jest to, że mądrze:))

    Pozdrawiam
    Hope
    Zapraszam na swojego bloga Hope-73.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń