6.08.2016

słowo się rzekło i... iiiiiiiiiiiiii, no  iiiiiiiiiiiii? a mówili , że po 40tce człowiek wie.. no mówili.. ale, że co.. co wie? jak widać mętlik, chaos, no powiem szczerze, nie myślałam, że come back będzie taki, taki, nooo taki.. trudny??? albo za dużo się uzbierało, albo za daleko odeszłam, albo to co mnie walnęło, coś uszkodziło.. zawias trwa nadal i jakoś tak lewituje w bezkresie.. obecnie najczęściej goszcząca odpowiedź na moich ustach to ... " nie wiem".. i niby jest dobrze, ok, i powoli, i w ogóle.. ale nie wiem.. hmmmm patrząc na to co właśnie piszę zastanawiam się, ile można pisać o niczym?  a przecież tyle się dzieje.. bo świat wariuje, bo dni młodzieży,.. bo z jednej strony zabolało, ale z drugiej dało kopa.. więc może jednak do przodu... bo co nas nie zabije to nas wzmocni..?  wiele rzeczy się zweryfikowało.. więc in plus.. chociaż nie zawsze ta weryfikacja była miła.. życie zazwyczaj nas zaskakuje, życie? czy raczej ludzie..? bo życie to ludzie.. człowiek to zwierzę stadne.. i chociaż czasem masz ochotę "zabić.."  to bezludne wyspy mają sens tylko wtedy gdy potem można wrócić.. a tak normalnie to napisze, że właśnie odliczam dni do urlopu.. mam od 3 lat nowego psa-potwora, a od 3 miesięcy nowy, a raczej inny samochód, bo facet, chciał "myknąć" no i zaparkował mi na masce.. a że autko leciwe,( nawiasem, pomięte ale jeździ nadal, ktoś chętny???) musiałam wymienić.. no i urlop stacjonarnie ( media kłamią, urzędasom płacą grosze), jak ktoś ma ochotę na dziką wieś to zapraszam;-)  , to na tyle, over;-) 

3 komentarze:

  1. dzikich wsi z warunkami biwakowymi mam dość ;-)
    aktualnie w ogóle mam dość ... wszystkiego i nie odliczam dni do całkowitego urlopu, bo będę go spędzała na upiornej wsi sprzątając i ogarniając i malując i ...jesooooo jak ja nie znoszę przeciągających sie remontów.Pisz kobieto śmiało )))

    OdpowiedzUsuń
  2. piszę śmiało, i nie zawaham się użyć.. a tak nawiasem jak to leciało? wsi spokojna, wsi wesoła;-) a w ogóle już nie ma dzikich plaż ooooooo , i co?

    OdpowiedzUsuń
  3. no nie ma, za to są dzikie tłumy turystów...

    OdpowiedzUsuń